Forumowicze,
Ja rozumiem, że macie różne opinie na pewien temat, ale szczerze chciałbym się dowiedzieć coś więcej na temat, jaki ma ten wątek. W sumie jestem ciekawy czy ktokolwiek przerabiał już kwestię takiego przeglądu LPG poza ASO i jak to się ma do gwarancji na autko.
Jak sam widzisz po wypowiedziach zależy to ściśle od konkretnego ASO . Jedno odeśle Cię od razu do najbliższego serwisu LR, inne będzie pewnie twierdziło, że u nich trzeba zrobić przegląd. Dowiedz się dokładnie u siebie jak to wygląda, ewentualnie co twierdzi o tym SAP. Żebyś później nie musiał wysłuchiwać, że pojechałeś gdzieś poza ASO i z tego tytułu ASO złapało focha .
[ Dodano: Pią 06 Sty, 12 11:00 ]
Zamieszczone przez Chris11
Kwestię RS w gazie to już w ogóle pomijam, bo to auto stworzone jest raczej do zabawy niż do ekonomicznej jazdy, więc zapewne zagazowanie tego silnika nie zwróci się nigdy...
Ciekawe . W Passatach jak piszą na forach w dokładnie takich silnikach instalacja jeździ, działa i się zwraca, ale w O2 już nie. Jedyna różnica to, że O2 ma na klapie RS, a Passat nie, silniki te same! W takim razie logo "RS" jest takie nieekonomiczne i paliwożerne, skoro instalacja z tym silnikiem w jednej karoserii zwraca się, a w drugiej nie zwróci się nigdy. Passat z takim sinikiem jest do przemieszczania, ale Skoda już do szaleństwa . Co potrafi zrobić kilka dodatków i magiczne logo na grillu. W tym szaleństwie jest metoda :lol:
Dokładnie. Względnie np. taki 2.8 V6, które wsadzali do Superba . Gaz do kompletu i jest 2w1 (ekonomia i przyjemność z jazdy).
Szkoda, że tego V6 nie ma już w Superbie II (takie kombi byłoby świetne).
Skoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG
Wracając do tematu przewodniego, mam ten sam dylemat, pierwszy przegląd ocucił mnie.
Zwracając uwagę na drobiazg koszt filtra gazu lekko zmroziło mnie- bynajmniej nie doszło do rozprężenia gazu. Kolejna sprawa koszt roboczogodzin, a teraz gdy dojdzie koszt wymiany świec mam świadomość że.... ze kryzys nie dosięga tej branży. Uważam, ze trochę dużo, rozumiem wiele.. ale mam obawy, że gdy będę robił jedno tu, drugie tam będzie odbijanie odpowiedzialności jednych an drugich. Jedni ze źle wyregulowany gaz drudzy, że źle wymienione filtry czy inne takie świece.... Można mnożyć scenariusze gdy jest gwarancja.
Wyznaje zasadę jak płacić to jednemu bez prawa szukana przez niego działa osób trzecich- innych warsztatów. Mam także świadomość ze dla ASO nie jest to to samo co dla L-R. L-R z tego tylko żyje, ma zapewne praktyczniejsze dośw. wiec... tak czy siak trzeba zdając się na ASO .
Jeśli ktoś ma inne doświadczenia, udokumentowane stanowisko L-R w temacie akceptacji, honorowania czynności wykonywanych w ich sieci i SKODA Auto POLSKA ze może być u L-R wykonywane czynności serwisowe instalacji, zachowując warunki wspólnych gwarancji proszę o info na forum.
Jeśli nic złego się nie dzieje z instalacją, to moim zdaniem do ASO można.... Cena 100 zł za przegląd nie jest wygórowana, zaś można kupić sobie swoje filtry żeby nie przepłacać za te w ASO...
Jeśli nic złego się nie dzieje z instalacją, to moim zdaniem do ASO można.... Cena 100 zł za przegląd nie jest wygórowana, zaś można kupić sobie swoje filtry żeby nie przepłacać za te w ASO...
Tutaj chyba bardziej chodzi o kompetencję tych co przeprowadzają wszelkie regulacje podczas przeglądu. Teraz wiadomo, że ASO zakłada osprzęt L-R, gdzie tak naprawdę robią to wg. schematu producenta. Teraz jak już wiemy w posiadaniu jesteśmy zarówno gwarancji SAP oraz L-R.
Wydaje mi się właściwsze jest, że przegląd LPG po 1 kkm ( i każdy następny związany z LPG) lepiej chyba zrobić w L-R niż w ASO, które chyba tak dobrze się na tym nie zna.
Pytanie, czy komukolwiek zdarzyło się właśnie tak zrobić i czy był później problem z ASO. Czy jednak lepiej uderzyć z tym do SAP i czekać na info z ich strony.
Pytanie, czy komukolwiek zdarzyło się właśnie tak zrobić i czy był później problem z ASO. Czy jednak lepiej uderzyć z tym do SAP i czekać na info z ich strony.
Mysle, ze wszyscy dla swietego spokoju robili przeglady w ASO. Najlepiej napisz do SAP i podziel sie na forum odpowiedzia z ich strony.
Faza lotna - 50.50 - cena detaliczna. Mnie się udało na przeglądzie wynegocjować 4% rabatu od tej ceny. Fazy ciekłej nie zmieniałem. Fazy ciekłej nie zmieniałem. Co ciekawe - oryginalne filtry MED dostępne w ASO mają napis "Made in China"
który jest 5 razy tańszy od ASO Czy dokonując tam przeglądu stracę gwarancję?
Czy taki warsztat może dokonać wpisu do książki gwarancyjnej?
Northwest
Dyskusja raczej nie ma sensu - jeśłi mówimy o gwarancji - w O1 z "fabrycznym" LPG obowiązują przeglądy w ASO co 15 tys. km. Jest tu oprócz filtrów i regulacji instalacji LPG też wymiana oleju silnikowego i filtra oleju. Nie wiem czy warszaty od LPG też to robią - pewnie tak, ale ...
Inna kwestia - czy robienie przeglądów nie w ASO narusza gwarancję - podobno nie, bo tak zadecydowała UE.
Co do przeglądu w 3-City - absolutnie odradzam serwis Skody na Morskiej w Gdyni!
Za przegląd po 30 tys. obrabowali mnie na ponad 900 PLN!
Za przegląd po 30 tys. obrabowali mnie na ponad 900 PLN!
Juz taniej pojechać do Grudziadza czy Torunia
Dobra, ale 900 zeta za co za samą robociznę czy wszystko do kupy (R+M).
Robocizna + materiały, ale bez oleju.
Robociznę wyliczyli jakoś tak:
1) przegląd zwykły 360 PLN 2) przegląd gazu 150 PLN
3) wymiana świec ca. 100 PLN
razem już jest 610 PLN
Filtr oleju + świece to prawie 200 PLN
filtry od gazu i coś tam jeszcze i wyszło 900 ops:
Byłem zaskoczony, ze każą sobie płacić dodatkowo za wymianę świec, jeżeli jest ona obowiazkowym elementem przeglądu gazowego ... !!!
Nie miałem czasu się wykłócać, ale więcej nie skorzystam z ich usług.
Myślę, że ciężko będzie znaleźć wiele taniej, raczej normalne ceny jak na ASO.
Z tymi świecami to faktycznie trochę przekręt, bo w instrukcji od landi jest wymiana co 20 tys. a instrukcja warsztatowa w ASO mówi o 15 tys.
Ja w ASO za przegląd olejowy + przegląd gazu (wymiana obu filtrów) + wymiana świec (w ASO doradzili żeby wymienić przy 30kkm) niecałe 700PLN.
Jeżeli jedziecie ze swoimi gratami zwróćcie uwagę jak liczą sobie za robociznę. Często jest tak że robota jest liczona razy 2. Gdzieś niedawno było nawet o tym na forum.
Na moje to liczenie 2x za to samo to rozbój w biały dzień! Gdybym ja dostał taką fakturę - oj nie miałby ze mną lekkiego życia doradca który ją wystawił..... Mogę pomóc w merytorycznej ocenie faktur za usługi w SAP.
Komentarz